ADAŚ

O Wadzie Syna dowiedziałam się około 20 tygodnia ciąży. To był cios. Mój planowany, wymarzony i wyczekany synek ma urodzić się chory… Diagnoza brzmiała: dwuujściowa prawa komora o cechach Tetralogii Fallota. Z biegiem ciąży doszła kolejna wada układu moczowego. Adaś urodził się w sierpniu 2020 roku w UCK WUM w Warszawie, w dobie pandemii, z dala od domu, w innym mieście. Wtedy zaczęła się walka o jego zdrowie i życie.

Po narodzinach spędził 3 tygodnie na oddziale patologii noworodka, był tam sam, ja nie mogłam być przy nim, tak jak powinnam. Następnie po powrocie do domu mieliśmy częste kontrolę w szpitalu i badania serduszka, aż w końcu zakwalifikowano go do pierwszej operacji.
Kilka dni przed operacją okazało się, że wada serduszka Adasia jest bardziej złożona i poważniejsza niż wcześniej sądzono. Doszły także anomalia tętnic wieńcowych, które bardzo utrudniały wykonanie zabiegu kardiochirurgicznego.

Pierwsza operacja odbyła się w wieku 6 miesięcy. Po 4 miesiącach serduszko nadal nie było wydolne, wyniki pogarszały się i konieczna była reoperacja. Adaś miał ogromną wolę walki i udało się!

Na dzień dzisiejszy może cieszyć się dzieciństwem, które przeplatane jest duża ilością rehabilitacji i ćwiczeń, które mają wspomóc jego rozwój psychoruchowy.

Wielogodzinne operacje w krążeniu pozaustrojowym, pobyt dziecka na OIOMie, różnego rodzaju komplikacje, częste i długie pobyty w szpitalu, rozłąka z bliskimi, badania, wizyty lekarskie, hektolitry wylanych łez i ogromny strach o życie własnego dziecka… Zrozumie tylko ten, kto również tego doświadczył i przeżył. Nie było łatwo. To był bardzo trudny czas dla całej naszej rodziny. Starsza siostra Adasia nieraz chciała oddać swoje serduszko braciszkowi, by mógł być zdrowy…

W przyszłości Adasia czekają jeszcze kolejne zabiegi, m.in. wymiana zastawki tętnicy płucnej, ale wierzę, że dzięki „naszemu” wspaniałemu zespołowi kardiochirurgów i kardiologów wszystko się uda i przebiegnie pomyślnie.

Niezależnie od wszystkiego nigdy się nie poddam i będę walczyć z całych sił o swoje dziecko, o jego zdrowie. Zrobię wszystko, co możliwe dla jego dobra!

Adasia możecie wesprzeć przekazując swój 1,5% podatku wpisując w PIT:
KRS 0000266644, a w polu informacji dodatkowych: ZC 8724 Adam Lemieszek

Mama Adasia